Komplet punktów Vęgorii !! Piłkarski HORROR !
Seniorzy CWKS Vęgorii w ostatnią niedzielę 10 września 2017 rozegrali mecz 6 kolejki o mistrzostwo 5 ligi. Przeciwnikiem Trójkolorowych była drużyna LKS Różnowo. Mecz zakończył się zwycięstwem Vęgorii 6-4.
Mecz z LKS Różnowo pierwotnie miał się odbyć na boisku w Różnowie, ale w środę zarząd LKSu zwrócił się z prośbą do CWKS Vęgorii z prośbą o rozegranie tego meczu w Węgorzewie ponieważ ich boisko przez zeszłotygodniowe opady deszczu nie nadawało się do gry w piłkę.
Pierwsza połowa to świetna gra Vęgorii o czym świadczył wynik do przerwy 4-0. Strzelanie rozpoczął w 20 minucie Stanisław Klein po dobra akcji całego zespołu. Trójkolorowi załapali tym samym wiatr w żagle i rzucili się do dalszych ataków. Przyniosło to efekt w postaci dwóch bramek doskonale dysponowanego tego dnia Daniela Maliszewskiego w 27 i 38 minucie. Malina świetnie wykorzystał dwie sytuację sam na sam. Nie obeszło by się bez świetnych podań ze strony pomocników. Drużynę z Różnowa dobił w pierwszej połowy Kamil Pruszyński w 40 minucie meczu. Popularny Biały świetnie wykorzystał podanie od Dawida Jackiewicza i mieliśmy 4-0.
Druga połowa nie wyglądała już tak różowo jak pierwsza. Na początku bo już w 47 minucie goście z Różnowa strzelają nam bramkę na 4-1. Goście rzucili się do kolejnych ataków i w 58 minucie po szybkiej kontrze Różnowo strzela na 4-2. W tym momencie zrobiło się nerwowo w szeregach Vęgorii. Błędy w obronie i zła komunikacja doprowadziła do tego że tracimy dwie kolejne bramki w 62 i 70 minucie. Chwała Bogu że ten zimy prysznic poskutkował i Węgorzewianie wzięli się solidnie do roboty. W 77 minucie Kacper Oszako łapie piłkę i dalekim wykopem wprowadza ją do gry. Piłka przelatuje nad linią obrony rywali, dopada do niej Daniel Maliszewski, który nie ma problemów z pokonaniem bramkarza gości. Zrobiło się już spokojniej, Vęgoria poukładała swoją grę i wyglądało to tak jak w pierwszej połowie. Wisienką na torcie było drugie trafienie Kamila Pruszyńskiego w 87 minucie spotkania. Kamil świetnie wykorzystał dośrodkowanie z rzuty wolnego, mocno uderzył na bramkę zrobiło się 6-4. Warto dodać ze pod koniec meczu Sebastian Ossowski nie wykorzystał 100 % okazji do podwyższenia wyniku. Bliski szczęścia był tez Błażej Depta, ale grunt ze udało się dowieźć korzystny wynik do końca. Warto dodać ze do składu Vęgorii po kontuzji stawu skokowego wraca Paweł Brandt.
Trener Piotr Sopyła po meczu : To był prawdziwy piłkarski horror. Trafiliśmy do piłkarskiego nieba, a potem wprost pod bramy piekieł. Dobrze ze drużyna pokazała charakter i udało nam się strzelić jeszcze dwie bramki. Spodziewaliśmy się ciężkiego meczu i taki był, zwłaszcza w drugiej połowie. Cieszy nas komplet punktów i jedziemy dalej. Już za tydzień mecz z liderem tabeli Czarnymi Olecko i na pewno łatwo nie będzie.
Mecz z Czarnymi w najbliższą sobotę 16 września o godzinie 16:00. Zapraszamy na Stadion Miejski w Węgorzewie przy Turystycznej 13.
Skład w meczu z Różnowem :
Kacper Oszako
Dawid Jackiewicz, Paweł Brandt ( Rafał Bendek 60 min), Marcin Biaduń, Bartek Babicz ( Sebastian Ossowski 83 min.)
Adam Gryczka ( Błażej Depta 78 min.), Mateusz Opar, Kamil Pruszyński, Stanisław Klein
Daniel Maliszewski i Szymek Walaszczyk ( Rafał Sulowski 90 min. )
Bramki :
Stanisław Klein x 1
Daniel Maliszewski x 3
Kamil Pruszyński x 2
Żółte kartki :
Adam Gryczka, Daniel Maliszewski, Kamil Pruszyński, Bartek Babicz i Rafał Bendek